Spis treści
Odliczenie VAT a należyta staranność
Reguła ogólna wskazuje, że w zakresie, w jakim nabyte towary oraz usługi są wykorzystywane przez czynnego podatnika VAT do wykonywania czynności opodatkowanych, przysługuje takiej osobie prawo do odliczenia podatku naliczonego.
Co jednak istotne, prawo do odliczenia przysługuje wyłącznie co do rzeczywistych transakcji. W stosunku do transakcji fikcyjnych, które nie miały miejsca, prawo do odliczenia nie przysługuje nabywcy.
W tym zakresie możemy wskazać, że organy podatkowe mogą oczekiwać od nabywcy zachowania należytej staranności związanej z uzyskaniem przekonania, że towar nie jest nabywany od oszusta.
Od nabywcy nie można natomiast wymagać dokonywania czynności sprawdzających lub kontrolnych takich jak sprawdzenie, czy sprzedawca rozlicza podatek VAT, czy też składa deklaracje podatkowe.
Jednakże to podatnik ponosi odpowiedzialność za to, z kim i na jakich zasadach dokonuje czynności handlowych.
W przypadku, gdy podatnik nie zachowa ostrożności przy zawieraniu umów i zignoruje okoliczności mogące świadczyć o tym, że transakcja ma na celu oszustwo podatkowe, organ podatkowy może zakwestionować i odmówić prawa podatnika do odliczenia podatku naliczonego od takiej transakcji.
Kryteria należytej staranności
Sama ustawa VAT nie zawiera wyjaśnienia, co dokładnie oznacza wspomniana należyta staranność.
Pomocne przy wykazaniu przesłanki dochowania należytej staranności może być opublikowana 25.04.2018 r. przez Ministerstwo Finansów „Metodyka w zakresie oceny dochowania należytej staranności przez nabywców towarów w transakcjach krajowych”.
Pismo to nie ma wprawdzie mocy wiążącej, ale za to zawiera kompleksowy i rozbudowany zbiór kryteriów, które organ podatkowy może brać pod uwagę przy ocenie, czy podatnik zachował należytą staranność w kontaktach z nieuczciwym kontrahentem.
Katalog zawartych tam okoliczności jest rozbudowany i na potrzeby naszego artykułu wskażmy jedynie na kilka podstawowych okoliczności świadczących o braku dochowania przez podatnika należytej staranności:
- Podatnik nie sprawdził, czy kontrahent jest zarejestrowany jako podatnik VAT czynny.
- Podatnik nie weryfikował, czy osoby zawierające umowę posiadają umocowanie do zawierania transakcji.
- Brak jakiegokolwiek ryzyka gospodarczego.
- Płatność tylko gotówką z pominięciem rachunku bankowego.
- Zapłata za towar na dwa odrębne rachunki bankowe (nie dotyczy MPP).
- Cena towaru bez uzasadnienia znacząco odbiegała od ceny rynkowej.
- Transakcja – bez ekonomicznego uzasadnienia – dotyczyła towarów, które należały do innej branży niż ta, w której działa kontrahent i w której dotychczas podatnik od niego je nabywał.
- Transakcja została przeprowadzona na warunkach niegwarantujących bezpieczeństwa finansowego.
Z drugiej strony możemy także wskazać na szereg czynności, które świadczą o podjęciu przez podatnika należytej staranności. W tym zakresie możemy wymienić:
- weryfikację kontrahenta poprzez białą listę VAT,
- dokonywanie płatności poprzez mechanizm split payment,
- dokonywanie płatności na rachunek bankowy,
- weryfikację kontrahenta w CEIDG lub KRS.
Możliwość sprawdzenia każdego kontrahenta jest szczególnie utrudniona w dobie pandemii koronawirusa. W tym zakresie warto posiłkować się treścią wyroku NSA z dnia 15.05.2019 r., I FSK 991/17. Chociaż wyrok ten został wydany jeszcze przed wybuchem pandemii, to tezy tam zawarte jak najbardziej można odnieść do czasów obecnych.
W uzasadnieniu do wyroku czytamy, że same okoliczności nawiązania współpracy poprzez internet oraz sposób przeprowadzania transakcji poprzez kontakt telefoniczny i drogą mailową, jak również składanie zamówień i zapłata przed otrzymaniem towaru na podstawie tzw. faktur pro forma, nie są sytuacjami nadzwyczajnymi.
Należy skłaniać się ku stanowisku, że zjawiska te stanowią normę w działalności handlowej. Rozwój elektronicznych form kontaktu i płatności oraz dostępność usług kurierskich w obecnych realiach gospodarczych nie może skutkować oczekiwaniem ze strony fiskusa, że kontrahenci będą spotykać się za każdym razem na żywo.
Podobnie też trzeba wskazać, że organy podatkowe bardzo chętnie korzystają z powyższego wykazu. Jednakże nie jest dopuszczalne opieranie się wyłącznie na jednej przesłance tam wskazanej i tylko na takiej podstawie odmawianie prawa do odliczenia podatku naliczonego.
Tytułem przykładu wskażmy na treść wyroku WSA w Łodzi z dnia 25.06.2019 r., I SA/Łd 218/19, gdzie czytamy, że o fikcyjności transakcji nie przesądza zapłata ceny gotówką.
W opisanej sprawie transakcje między podatnikami miały miejsce w centrum handlowym, w którym towary są oferowane na stoiskach sprzedawców, a kupujący mógł na miejscu wybrać towar. Nabycie towarów i zapłata następowały „z ręki do ręki”. To jednak w ocenie sądu nie może wskazywać, że sama tylko zapłata gotówką stanowi okoliczność przemawiającą za fikcyjnością transakcji.
Kryteria należytej staranności zostały określone w piśmie Ministerstwa Finansów. Chociaż pismo to nie ma charakteru wiążącego ani dla podatników, ani dla organów podatkowych, to jednak fiskus bardzo często w sporach z podatnikami korzysta z zawartych tam okoliczności.
Istotne jest także wskazanie, że organy podatkowe nie mogą nadużywać kryteriów tam określonych. Zgodnie z wyrokami sądowymi niedopuszczalne jest jednak opieranie się tylko na jednej okoliczności w celu podważenia transakcji. Każdorazowo należy analizować całokształt stanu faktycznego.