Głównym celem naszego Stowarzyszenia jest poprawa losu bezdomnych zwierząt, żyjących wokół nas. Staramy się pozyskiwać środki na pomoc zwierzętom wolnożyjącym.

Realizacja celu głównego możliwa jest głównie dzięki kwotom z 1% !!!

Pieniądze, kóre otrzymujemy przeznaczamy na:

1 - KASTRACJĘ KOTÓW WOLNO ŻYJĄCYCH
To jeden z celów podstawowych Stowarzyszenia. Ograniczenie populacji kotów wolno żyjących jest niezmiernie ważne. Powstrzymywany jest niekontrolowany rozród dzikich zwierząt, a młode kocięta nie giną z głodu, zimna i chorób.
Dzięki współpracy z miastem Szczecin możliwe jest przeprowadzenie wielu kastracji zwierząt na koszt miasta. Bardzo odciąża to nasz i tak bardzo napięty budżet. Jednak duża część kastracji (zwykle w sezonie jesienno-zimowym, kiedy wyczerpany już zostaje limit kastracji narzucony przez miasto) zostaje wykonana na nasz koszt. Są to rokrocznie 4-5 miesięcy w roku, kiedy kastracje są wykonywane całkowicie na nasz koszt... 

2 -  LECZENIE  KOTÓW  WOLNOŻYJĄCYCH
Niemal każdego dnia dostajemy sygnały dotyczące kotów wolnożyjących. Zarówno tych, które od dłuższego czasu są dokarmiane przez Wolontariuszy Zwierzęcego Telefonu Zaufania, karmicieli, wolnych strzelców, jak i tych kotów, które w danym rejonie pojawiły się po raz pierwszy. Sygnały dotyczą głównie kiepskiego stanu zdrowia kotów.
Staramy się reagować na bieżąco, tak by nie dopuścić do rozwoju choroby u danego osobnika, a tym samym do zarażania kolejnych osobników żyjących w danej populacji.
Najczęściej występujące choroby to koci katar, zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, świerzb uszny, grzybice, kocia białaczka, koci hiv…. Zdarzają się też ciężkie przypadki jak kocięta chore na panleukopenię, które niezmiernie ciężko jest uratować, wirus dziesiątkuje populację, w której wystąpił…. Bardzo ciężkie przypadki to również koty po wypadkach komunikacyjnych, czy ofiary bestialskiego traktowania ich przez „ludzi”… Staramy się nie odmawiać pomocy żadnemu zwierzęciu!
Koszty leczenia są ogromne. Nasze rachunki w lecznicach są ogromne i wciąż rosną, a i tak jesteśmy traktowani BARDZO ULGOWO ze względu na wieloletnią współpracę z gabinetami….. Wiele tysięcy złotych pochłaniają właśnie rachunki za leczenie naszych podopiecznych. nierzadko są do opłacenia specjalistyczne konsultacje w gabinetach zewnętrznych, czy nawet spoza Szczecina (jak choćby tomograf komputerowy, rezonans magnetyczny, kolonoskopia itp - badania, których nie wykonuje się na miejscach w naszych gabinetach)

3 - DOKARMIANIE  KOTÓW  WOLNO  ŻYJĄCYCH
Po opieką Zwierzęcego Telefonu zaufania znajduje się obecnie blisko 200 kotów wolno żyjących.
W Domach Tymczasowych oraz klinikach przebywa obecnie łącznie 35 kotów.
Do tego dochodzą koty, które zabierane są przez nas z ulicy, są leczone, przygotowywane do adopcji i w końcu wyadoptowywane. Podczas trwania tego procesu karmione są karmami wysoko mięsnymi, które zawierają w swoim składzie wszystko co niezbędne do rekonwalescencji, rozwoju, powrotu do pełni sił.
Dla nich wszystkich DZIENNIE i CODZIENNIE potrzebujemy ok 75 puszek karmy mokrej (30 kg!) oraz ok 20 kg karmy suchej!
Staramy się, by była to karma wysokomięsna, tak by stanowić zdrowe źródło pożywienia dla naszych podopiecznych. Niestety nie zawsze się to udaje, ponieważ nasze środki finansowe są ograniczone. Dzięki 1% możemy sobie pozwolić na zakup większej ilość dobrej jakościowo karmy!

4 – AKCJA  ZIMA
Każdego roku w okresie jesiennym zaczynamy przygotowania do sezonu zimowego.
Organizujemy różnego rodzaju akcje, np. w szkołach, podczas których budowane są różnego rodzaju budki styropianowe/drewniane, które podczas trwania zimy będą stanowiły schronienie dla kotów wolno żyjących. Jest to niezmiernie ważne, bez schronienia koty nie dadzą rady przetrwać mrozów.
Budki, które przetrwały z lat poprzednich, są przez nas odrestaurowywane, tak, by mogły służyć kolejny sezon. Część materiałów udaje nam się pozyskać od firm zajmujących się na codzień stolarką, budownictwem itp. Niestety dużą część potrzebujemy zakupić ze środków własnych...
Przed okresem zimowym gromadzona jest również karma wysokomięsna, która uzupełnia zapotrzebowanie kaloryczne kotów na ten trudny czas, czas mrozów i opadu śniegu. To ogromne comiesięczne koszty ...

5 – UTRZYMANIE  KOTÓW W DOMACH  TYMCZASOWYCH
Każdego dnia na naszej drodze los stawia potrzebujące zwierzaki…. Niektóre z nich są kotami dzikimi, wymagają tylko leczenia, po którym wracają do swojego miejsca bytowania.
Jednak duża część z nich to koty, które ktoś porzucił, koty, które miały kiedyś swój dom, zostały go pozbawione w nieludzki sposób. Takie koty nie poradzą sobie same na ulicy….
Na ulicy same nie poradzą sobie również maluszki, które straciły swoją mamę…
Koty, które wykazują choćby najmniejszy stopień socjalizacji, są przez nas zabezpieczane, trafiają do Domów Tymczasowych, w których z zaniedbanych, brudnych, często bardzo chorych stworzonek, stają się prawdziwymi kocimi pięknościami i wspaniałymi przyjaciółmi.
Wielu zwierzętom, które się do tego nadawały, znaleźliśmy nowe, przyjazne domy i dzięki temu już nigdy nie wróciły na ulicę. To bardzo cieszy! Niesamowite jest móc obserwować , jak rozkwitają… Niesamowity jest również widok naszych podopiecznych, które tulone są przez nowych Opiekunów, w swoich prawdziwych domkach, takich już na zawsze.
Zanim jednak do tego dojdzie często niezbędny jest długi i skomplokowany proces socjalizacji kotów, podczas którego poza karmą, żwirkiem, opieką medyczną często są potrzebne wyciszające środki (feromony), czy spotkanie z behawiorystą. To kolejne bardzo wysokie koszty, które również pokrywane są z 1% oraz darowizn wpłacanych na nasze konto.


6 – PRELEKCJE,  SPOTKANIA,  POGADANKI
Jak najczęściej staramy się organizować akcje  zwracające uwagę na problem bezdomności zwierząt i problemu niekontrolowanego wzrostu populacji kotów wolnożyjących.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że koty żyjące w pobliżu naszych domów pełnią bardzo ważną funkcję. To ich obecność chroni nas przed szczurami i wszelkimi innymi gryzoniami, które nie zakładają gniazd i nie rozmnażają się w miejscach, gdzie bytują koty.
W rozmowach z młodzieżą staramy się poruszać wszystkie sprawy związane z naszym środowiskiem naturalnym, co w przyszłości będzie owocowało wrażliwością ekologiczną w dorosłym ich życiu. Staramy się uwrażliwiać dzieci i młodzież na krzywdę zwierząt bezdomnych. Uczymy, w jaki sposób na co dzień mogą pomagać im przetrwać …
Uczymy również świadomej opieki nad zwierzętami, prawidłowego żywienia, konieczności stałych wizyt u weterynarza z naszymi pupilami.
Często zwracamy się do mieszkańców Pomorza Zachodniego, z apelem o pomoc w naszej działalności. Każda informacja o lokalizacji dziko żyjących kotek, pozwoli nam przeprowadzić działania takie, jak sterylizacja i leczenie. Dzięki temu powstrzymamy niekontrolowany rozród dzikich zwierząt, a młode kocięta nie będą ginęły z głodu, zimna i chorób.
Często wystosowujemy również apele z prośbą o rozsądek przy wyprowadzaniu na spacer swoich domowych czworonożnych pupilów. Nieraz zdarza się, że puszczony luźno pies zagryza lub poważnie okalecza dzikiego kota. Oszczędźmy tym zwierzętom bezsensownych cierpień i bólu, przecież ich życie na ulicach wielkiego miasta jest wystarczająco ciężkie. Zdarza się również, że niektórzy właściciele specjalnie szczują swoje psy. Od 1997 roku z mocy prawa takie zachowanie jest karalne. Reagujemy na wszelkie sygnały , które do nas docierają. Tępimy takie zachowania w społeczeństwie.
Dla ułatwienia wszelkiego przekazu drukowane są przez nas różnego rodzaju plakaty, ulotki, foldery, albumy.


7 – INTERWENCJE,  ROZMOWY,  UGODY
Przez cały rok zajmujemy się na bieżąco interwencjami, pomocą dla społeczeństwa oraz negocjacjami pomiędzy administracjami i lokatorami w wynikłych sporach, dotyczących zwierząt wolno żyjących. W związku z nowelizacją Ustawy Stowarzyszeniu przybyło więcej pracy interwencyjnej.
Niestety wciąż wiele Spółdzielni Mieszkaniowych, a tym samym mieszkańców naszego miasta, nie jest otwarta na pomoc kotom wolno żyjącym, mimo, że jest to ich obowiązek.
Miasto nie zawsze skutecznie egzekwuje ten obowiązek. Wtedy wkraczamy my. Staramy się na drodze spokojnej rozmowy, trafnych argumentów i „daru przekonywania” rozwiązać zaistniały problem.
Konflikty, jakie wynikają między ludźmi w ciągu całego życia, najskuteczniej rozwiązują otwartość, szczere rozmowy, życzliwość i zrozumienie. Uważamy, że każdy problem można rozwiązać na drodze negocjacji i drobnych kompromisów. Ludziom powtarzamy: „Unikajmy stresów, dbajmy o zdrowie i komfort życia, które i tak jest dostatecznie trudne. Mimo tego, że część ludzi jest niereformowalna, spróbujmy zacząć od siebie i to już dziś”. Staramy się namawiać do wdrażania tych słów w życie… Udaje nam się to z mniejszą lub większą skutecznością, ale uważamy, że nie da się żyć inaczej.
Wszelkie interwencje, które podejmujemy wiążą się z dojazdami - czasami wiele kilometrów poza Szczecin.
To kolejny koszt, którego sami, bez Państwa pomocy nie bylibyśmy w stanie pokryć.

Nasza działalność jest możliwa tylko dzięki łańcuszkowi ludzi dobrej woli i wielkiego serca. Wspólne działanie sprawi, że życie w naszej społeczności stanie się choć odrobinę lżejsze.

I - KIM JESTEŚMY ?

Stowarzyszenie Społeczno – Ekologiczne „Zwierzęcy Telefon Zaufania”  jest organizacją pozarządową, która w Szczecinie i okolicach działa już od 1997 r.  W 2000r. Stowarzyszenie zostało oficjalnie zarejestrowane, a od 2005r. posiada status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP).

Stowarzyszenie to
* 15 osób działających „na pełnych obrotach” – wyłapujących koty w potrzebie, wożących na kastrację, na leczenie, dokarmiających. Do Zwierzęcego Telefonu8 Zaufania należy

* 6 Domów Tymczasowych (w tym również Dom Spokojnej Kociej Starości oraz Koci Żłobek), które AKTYWNIE szukają nowych domków dla swoich kocich podopiecznych. Liczba Domów Tymczasowych jest ruchoma. Stale rośnie.
* ZTZ to również 30 osób prywatnych, stale dokarmiających koty wolno żyjące, tzw. karmiciele, których staramy się wspomagać karmą oraz pomocą lekarską dla chorych zwierząt w razie potrzeby.
* Stowarzyszenie również nie może istnieć bez 15 zadeklarowanych sympatyków ZTZ, tzw. wolnych strzelców (karmicieli, opiekunów kotów wolno żyjących), z którymi jesteśmy w stałym kontakcie i których wspieramy.

II - DZIAŁALNOŚĆ  NASZEGO  STOWARZYSZENIA.

Głównym celem naszego Stowarzyszenia jest poprawa losu bezdomnych zwierząt, żyjących wokół nas. Staramy się pozyskiwać środki na pomoc zwierzętom wolnożyjącym.

Realizacja celu głównego możliwa jest poprzez kilka realizowanych każdego dnia punktów:

1 - KASTRACJA KOTÓW WOLNO ŻYJĄCYCH

To jeden z celów podstawowych Stowarzyszenia. Ograniczenie populacji kotów wolno żyjących jest niezmiernie ważne. Powstrzymywany jest niekontrolowany rozród dzikich zwierząt, a młode kocięta nie giną z głodu, zimna i chorób. Dzięki współpracy z miastem Szczecin możliwe jest przeprowadzenie wielu kastracji zwierząt na koszt miasta. Bardzo odciąża to nasz i tak bardzo napięty budżet.
Jednak duża część kastracji (zwykle w sezonie jesienno-zimowym, kiedy wyczerpany już zostaje limit kastracji narzucony przez miasto) zostaje wykonana na nasz koszt.
Od roku 2018 udało nam się podjąć współpracę z MOPSiK-iem (MOPSiK - Międzyorganizacyjny Ogólnopolski Program Sterylizacji i Kastracji).
Dzięki tej współpracy w listopadzie 2018 r. udało nam się wykastrować w ciągu 1 DNIA aż 42 koty (kocurki i kotki) !!!
Akcja była wspaniała! Wzięło w niej udział wielu wolontariuszy na co dzień współpracujących z różnymi organizacjami z całego miasta.
Po rozmowach z MOPSiK-iem wiemy już, że współpraca kontynuowana będzie w kolejnych latach również. Najbliższa akcja przewidziana jest na maj 2019 r. Kolejna zaś na październik 2019 r.!
Stowarzyszenie Zwierzęcy Telefon Zaufania wypożycza również,  nieodpłatnie, klatki pułapki osobom prywatnym, które zgłaszają chęć pomocy w sterylizacji kotów na terenach działkowych!!!

2 -  LECZENIE  KOTÓW  WOLNOŻYJĄCYCH

Niemal każdego dnia dostajemy sygnały dotyczące kotów wolnożyjących. Zarówno tych, które od dłuższego czasu są dokarmiane przez Wolontariuszy Zwierzęcego Telefonu Zaufania, karmicieli, wolnych strzelców, jak i tych kotów, które w danym rejonie pojawiły się po raz pierwszy. Sygnały dotyczą głównie kiepskiego stanu zdrowia kotów.
Staramy się reagować na bieżąco, tak by nie dopuścić do rozwoju choroby u danego osobnika, a tym samym do zarażania kolejnych osobników żyjących w danej populacji.
Najczęściej występujące choroby to koci katar, zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, świerzb uszny, grzybice, kocia białaczka, koci hiv…. Zdarzają się też ciężkie przypadki jak kocięta chore na panleukopenię, które niezmiernie ciężko jest uratować, wirus dziesiątkuje populację, w której wystąpił…. Bardzo ciężkie przypadki to również koty po wypadkach komunikacyjnych, czy ofiary bestialskiego traktowania ich przez „ludzi”…
Staramy się nie odmawiać pomocy żadnemu zwierzęciu!
Koszty leczenia są ogromne. Nasze rachunki w lecznicach są ogromne i wciąż rosną, a i tak jesteśmy traktowani BARDZO ULGOWO ze względu na wieloletnią współpracę z gabinetami…..
Rachunki opłacane są z darowizn wpłacanych na nasze konto przez ludzi dobrej woli oraz oczywiście z kwot, które udaje się zebrać z 1% !

3 - DOKARMIANIE  KOTÓW  WOLNO  ŻYJĄCYCH
Po opieką Zwierzęcego Telefonu zaufania znajduje się obecnie blisko 200 kotów wolno żyjących.
W Domach Tymczasowych oraz klinikach przebywa obecnie łącznie 35 kotów.
Dla nich wszystkich DZIENNIE i CODZIENNIE potrzebujemy ok 75 puszek karmy mokrej (30 kg!) oraz ok 20 kg karmy suchej!
Staramy się, by była to karma wysokomięsna, tak by stanowić zdrowe źródło pożywienia dla naszych podopiecznych. Niestety nie zawsze się to udaje, ponieważ nasze środki finansowe są ograniczone.

4 – AKCJA  ZIMA

Każdego roku w okresie jesiennym zaczynamy przygotowania do sezonu zimowego.
Organizujemy różnego rodzaju akcje, np. w szkołach, podczas których budowane są różnego rodzaju budki styropianowe/drewniane, które podczas trwania zimy będą stanowiły schronienie dla kotów wolno żyjących. Jest to niezmiernie ważne, bez schronienia koty nie dadzą rady przetrwać mrozów.
Budki, które przetrwały z lat poprzednich, są przez nas odrestaurowywane, tak, by mogły służyć kolejny sezon.
Gromadzona jest również karma wysokomięsna, która uzupełnia zapotrzebowanie kaloryczne kotów na ten trudny czas, czas mrozów i opadu śniegu.

5 – ADOPCJE  i  DOMY  TYMCZASOWE

Każdego dnia na naszej drodze los stawia potrzebujące zwierzaki…. Niektóre z nich są kotami dzikimi, wymagają tylko leczenia, po którym wracają do swojego miejsca bytowania.

Jednak duża część z nich to koty, które ktoś porzucił, koty, które miały kiedyś swój dom, zostały go pozbawione w nieludzki sposób. Takie koty nie poradzą sobie same na ulicy….
Na ulicy same nie poradzą sobie również maluszki, które straciły swoją mamę…
Koty, które wykazują choćby najmniejszy stopień socjalizacji, są przez nas zabezpieczane, trafiają do Domów Tymczasowych, w których z zaniedbanych, brudnych, często bardzo chorych stworzonek, stają się prawdziwymi kocimi pięknościami i wspaniałymi przyjaciółmi.
Wielu zwierzętom, które się do tego nadawały, znaleźliśmy nowe, przyjazne domy i dzięki temu już nigdy nie wróciły na ulicę. To bardzo cieszy! Niesamowite jest móc obserwować , jak rozkwitają… Niesamowity jest również widok naszych podopiecznych, które tulone są przez nowych Opiekunów, w swoich prawdziwych domkach, takich już na zawsze.|

6 – AKCJE  ZBIÓRKOWE

Praca naszego Stowarzyszenia nie byłaby możliwa bez pomocy ludzi z zewnątrz.
Niezmiernie ważne dla nas są przeprowadzane w różnych punktach miasta AKCJE ZBIÓRKOWE na rzecz podopiecznych Zwierzęcego Telefonu Zaufania.
W tym celu współpracują z nami różne szkoły, przedszkola, sklepy zoologiczne, pracownie…
Organizacją zbiórek zajmują się również prywatne osoby, którym dobro naszych Braci Mniejszych nie jest obojętne. W ramach współpracy w szkołach i przedszkolach przeprowadzamy połączone ze zbiórką prelekcje, spotkania, pogadanki…

7 – PRELEKCJE,  SPOTKANIA,  POGADANKI

Jak najczęściej staramy się organizować akcje  zwracające uwagę na problem bezdomności zwierząt i problemu niekontrolowanego wzrostu populacji kotów wolnożyjących.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że koty żyjące w pobliżu naszych domów pełnią bardzo ważną funkcję. To ich obecność chroni nas przed szczurami i wszelkimi innymi gryzoniami, które nie zakładają gniazd i nie rozmnażają się w miejscach, gdzie bytują koty.

W rozmowach z młodzieżą staramy się poruszać wszystkie sprawy związane z naszym środowiskiem naturalnym, co w przyszłości będzie owocowało wrażliwością ekologiczną w dorosłym ich życiu. Staramy się uwrażliwiać dzieci i młodzież na krzywdę zwierząt bezdomnych. Uczymy, w jaki sposób na co dzień mogą pomagać im przetrwać …
Uczymy również świadomej opieki nad zwierzętami, prawidłowego żywienia, konieczności stałych wizyt u weterynarza z naszymi pupilami.

Często zwracamy się do mieszkańców Pomorza Zachodniego, z apelem o pomoc w naszej działalności. Każda informacja o lokalizacji dziko żyjących kotek, pozwoli nam przeprowadzić działania takie, jak sterylizacja i leczenie. Dzięki temu powstrzymamy niekontrolowany rozród dzikich zwierząt, a młode kocięta nie będą ginęły z głodu, zimna i chorób.

Często wystosowujemy również apele z prośbą o rozsądek przy wyprowadzaniu na spacer swoich domowych czworonożnych pupilów. Nieraz zdarza się, że puszczony luźno pies zagryza lub poważnie okalecza dzikiego kota. Oszczędźmy tym zwierzętom bezsensownych cierpień i bólu, przecież ich życie na ulicach wielkiego miasta jest wystarczająco ciężkie. Zdarza się również, że niektórzy właściciele specjalnie szczują swoje psy. Od 1997 roku z mocy prawa takie zachowanie jest karalne. Reagujemy na wszelkie sygnały , które do nas docierają. Tępimy takie zachowania w społeczeństwie.

Nasza działalność jest możliwa tylko dzięki łańcuszkowi ludzi dobrej woli i wielkiego serca. Wspólne działanie sprawi, że życie w naszej społeczności stanie się choć odrobinę lżejsze.

8 – INTERWENCJE,  ROZMOWY,  UGODY

Przez cały rok zajmujemy się na bieżąco interwencjami, pomocą dla społeczeństwa oraz negocjacjami pomiędzy administracjami i lokatorami w wynikłych sporach, dotyczących zwierząt wolno żyjących. W związku z nowelizacją Ustawy Stowarzyszeniu przybyło więcej pracy interwencyjnej.
Niestety wciąż wiele Spółdzielni Mieszkaniowych, a tym samym mieszkańców naszego miasta, nie jest otwarta na pomoc kotom wolno żyjącym, mimo, że jest to ich obowiązek.
Miasto nie zawsze skutecznie egzekwuje ten obowiązek. Wtedy wkraczamy my. Staramy się na drodze spokojnej rozmowy, trafnych argumentów i „daru przekonywania” rozwiązać zaistniały problem.
Konflikty, jakie wynikają między ludźmi w ciągu całego życia, najskuteczniej rozwiązują otwartość, szczere rozmowy, życzliwość i zrozumienie. Uważamy, że każdy problem można rozwiązać na drodze negocjacji i drobnych kompromisów. Ludziom powtarzamy: „Unikajmy stresów, dbajmy o zdrowie i komfort życia, które i tak jest dostatecznie trudne. Mimo tego, że część ludzi jest niereformowalna, spróbujmy zacząć od siebie i to już dziś”. Staramy się namawiać do wdrażania tych słów w życie… Udaje nam się to z mniejszą lub większą skutecznością, ale uważamy, że nie da się żyć inaczej.

9 – KONKURSY  DLA  DZIECI

W maju 2011 r., w trakcie „Tygodnia Bibliotek" w Książnicy Pomorskiej odbyła się pierwsza impreza pt. "Mruczę, więc jestem", której współorganizatorem było nasze Stowarzyszenie. Prezentowana była poezja o tematyce zbliżającej dzieci i młodzież szkolną do świata zwierząt. Imprezie towarzyszyła wystawa rysunku przedstawiającego zwierzęta widziane oczyma młodych twórców - miłośników zwierząt oraz wystawa fotografii i plakatów propagujących działalność „Zwierzęcego Telefonu Zaufania" na rzecz opieki nad zwierzętami bezdomnymi, żyjącymi w naszym otoczeniu.
Podczas spotkania czytana była poezja Franciszka Klimka przez Pana Stanisława Heropolitańskiego i Panią Poseł na Sejm Magdalenę Kochan.
Głównym celem naszej imprezy było pobudzenie wśród młodych ludzi wrażliwości i współczucia dla naszych braci mniejszych oraz zachęcanie ich do czytania poezji i książek. W spotkaniu uczestniczyła młodzież z szkół podstawowych. Dzieci otrzymały upominki książkowe o charakterze edukacyjnym.
Od tamtej pory rokrocznie w maju organizowany jest konkurs skierowany do uczniów szkół podstawowych – zamiennie konkurs plastyczny, fotograficzny, poetycki, ale wciąż pod hasłem „Mruczę więc jestem”…

Poza tym głównym, corocznym konkursem organizowanych jest kilka mniejszych w szkołach, przedszkolach, bądź imprezach zewnętrznych, w których bierzemy udział .
Są to głównie konkursy plastyczne i literackie dla uczniów szczecińskich szkół

10 – UDZIAŁ  W AKCJACH,  IMPREZACH  ORGANIZOWANYCH  POZA  NASZYM  STOWARZYSZENIEM

W Szczecinie odbywa się kilka imprez cyklicznych, w których bierzemy udział j jako Stowarzyszenie, dla którego konkurs/koncert/zbiórka są organizowane.
Każdego roku w lutym, już od kilku lat bierzemy udział w koncercie zorganizowanym przez zaprzyjaźnioną Pracownię Muzyczną ALLEGRETTO - koncert połączony jest ze zbiórką karmy dla podopiecznych naszego Stowarzyszenia.

Podobne imprezy organizowane są przez Pałac Młodzieży w Szczecinie, np. wystawa kotów rasowych, Dzień Kota, podczas których organizowana jest zbiórka pieniędzy na naszą rzecz oraz zbiórka karmy, która często zastępuje bilety wstępu.

Jesteśmy przeszczęśliwi, że takie imprezy są organizowane. Zwraca się dzięki nim na problem bezdomności zwierząt. Przy okazji udaje się wyadoptować niektóre koty, co jest jednym z celów naszej działalności.

Chętnie bierzemy udział w takich spotkaniach. Mamy okazję spotykać się na nich z dziećmi i ich opiekunami, rozmawiać, edukować poprzez zabawę…

III – JAK  TY  MOŻESZ  NAM  POMÓC ??

1 - ADOPTUJ

Pod opieką Zwierzęcego Telefonu Zaufania, w Domach Tymczasowych, w chwili obecnej jest kilkanaście kocią i kotów dorosłych, które w większości są już gotowe do adopcji.
Możesz dać im dom, ten prawdziwy, kochający…Możesz dać im poczucie bezpieczeństwa, spokój o pełną miseczkę i dach nad głową….

2 – ADOPTUJ  WIRTUALNIE
Nie możesz adoptować w rzeczywistości? Nie masz odpowiednich warunków, bądź istnieją inne czynniki wykluczające Cię z grona przyszłego rzeczywistego opiekuna zwierzęcia?
Możesz ADOPTOWAĆ WIRTUALNIE !
Pod opieką Zwierzęcego telefonu Zaufania znajduje się kilkanaście kotów, które mają nikłe szanse na prawdziwą adopcję i swój wymarzony domek…. Są to głównie koty stare, schorowane, nosiciele śmiertelnych wirusów…. Obecnie znajdują się one w naszych dwóch domach Spokojnej Kociej Starości . Takie koty również potrzebują pełnej miseczki, potrzebuje stałej, specjalistycznej opieki weterynaryjnej… Pochłania to ogromną część środków finansowych, które udaje nam się zgromadzić…
Adoptując wirtualnie stajesz się wirtualnym opiekunem danego zwierzaka.
Zapewniasz mu jedzonko, dbasz o żwirek do kuwetki, czy pomagasz w opłaceniu kosztów leczenia….
DLA NAS TO OGROMNA POMOC, a dla Ciebie to ogromna satysfakcja z faktu pomocy ciężko choremu zwierzęciu.

3 - STWÓRZ DOM TYMCZASOWY
Dla zwierzaczka, który dotąd błąkał się po ulicach, to doskonałe rozwiązanie. Ma on stałą opiekę, kontakt z człowiekiem i innymi zwierzęcymi domownikami. Kociak przebywający    w DT przechodzi socjalizację, która znacznie zwiększa szansę na jego adopcję. Uczy się funkcjonować wśród ludzi, poznaje odgłosy domowego sprzętu, korzysta prawidłowo z kuwety. STOWARZYSZENIE  ZAPEWNIA  WSZYSTKO  CO DLA  KOTKA NIEZBĘDNE  (karmę, weterynarza, wszelkie akcesoria, żwirek itp.), pomaga w znalezieniu domu stałego. Do Wolontariusza należy „jedynie” głaskanie, tulenie, kochanie, okazywanie zrozumienia, cierpliwości, uczenie życia z człowiekiem...

4-PRZEKAŻ DARY / DAROWIZNĘ
Działania Stowarzyszenia w każdej chwili możesz wesprzeć wpłacając choćby symboliczny grosik na konto, czy zakupując /oddając używane/ niezbędne do opieki nad kociakami rzeczy. Z chęcią przyjmiemy kocyki, legowiska, drapaki, kuwetki, wszelkie akcesoria niezbędne do pielęgnacji kota. Przyjmiemy również każdej ilości karmę suchą, mokrą, żwirki do kuwetek oraz wszelkiego rodzaju leki, które np. zostały po leceniu Twojego zwierzęcia .